Zakończyła się pierwsza część prac przy budowie nowej Estakady Katowickiej. Po pozytywnych próbach obciążeniowych i odbiorze do użytku kierowców została oddana północna nitka wiaduktu.
Przebudowa tego niezwykle ważnego traktu komunikacyjnego rozpoczęła się w 2014 roku. To wtedy zaczęto rozbiórkę starego wiaduktu, a następnie budowę nowego. W międzyczasie pojawiały się co prawda informacje o tym, że być może Miasto wycofa się z inwestycji i poprowadzi drogę po ziemi, ale ostatecznie odstąpiono od tych planów.
1 lipca Poznańskie Inwestycje Miejskie przeprowadziły na północnej nitce odpowiednie testy obciążeniowe, które miały sprawdzić, czy wiadukt nadaje się do bezpiecznego użytkowania przez kierowców. Estakada przeszła testy pozytywne i kwestią czasu wydawało się otwarcie jej dla użytkowników drogowych.
Co ciekawe, wcześniej jako planowaną datę ukończenia pierwszej części prac wskazywano dopiero sierpień, tymczasem nitka została otwarta w piątek około godziny 19:50. To i tak wcześniej niż zakładano, bowiem mówiono o nocy z piątku na sobotę lub z soboty na niedzielę.
Zmiany, zmiany
Inauguracja ruchu na nowej nitce nie oznacza jedynie zamknięcia południowej części wiaduktu. Na wiadukt ma bowiem w najbliższym czasie wrócić ruch autobusowy. To może oznaczać, że po swoich starych trasach znów będą poruszać się niektóre linie.
Nie mamy natomiast dobrych informacji dla kierowców ciężarówek. Te bowiem wciąż czeka najprawdopodobniej objazd.
Kiedy koniec?
W najbliższych dniach powinny rozpocząć się pracę związane z rozbiórką południowej nitki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, powinna być ona ukończona przed 2018 rokiem. Wszystkie prace mają potrwać maksymalnie do 2019 roku.
Dzięki naszemu stałemu czytelnikowi Wojtkowi, macie Państwo do dyspozycji zdjęcia z samego momentu otwarcia, a na naszym fanpage'u znajdziecie obszerną fotorelację z tego wydarzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz