wtorek, 17 lipca 2018

Zamieszanie z przebudową ronda Rataje trwa w najlepsze

Wciąż nie wiadomo kiedy i jak będzie wyglądać nowe rondo Rataje. Jeden z najważniejszych traktów komunikacyjnych Poznania od lat jest tylko pudrowany przez kolejne modernizację. I wiele wskazuje, że nawet gruntowna przebudowa żadnej rewolucji nie przyniesie.

O przebudowie ronda Rataje piszę niemal od początku powstania Oświecenia 24, a więc jesieni 2012. To właśnie w tamtym okresie ZTM przedstawił pięć koncepcji przebudowy ronda, swoją cegiełkę dorzucili też specjaliści od komunikacji miejskiej. Ostatecznie w konsultacjach mieszkańcy opowiadali się za budową podziemnego ronda dla samochodów, a cały koszt takiej inwestycji wyceniono na około 167 mln złotych.

Pierwotnie zakładano, że część tej kwoty pokryje inwestor CH Posnania, wówczas istniejącego jeszcze pod nazwą CH Łacina. Miesiące mijały, nowe centrum handlowe rosło na naszych oczach, a rondo Rataje pozostawało w takiej samej, bardzo marnej kondycji.

Ostatecznie Apsys, właściciel Posnanii sfinansował jedynie modernizację układu komunikacyjnego wokół centrum oraz dofinansował w kwocie 2 208 000 złotych remont nawierzchni ronda, do którego doszło latem ubiegłego roku.

Z czasem miasto wycofało się też z projektu wybranego wspólnie z mieszkańcami, uznając taki projekt po prostu za drogi. W zamian powstał pomysł metamorfozy ronda nazwanej przez urzędników korektą funkcjonowania układu komunikacyjnego w rejonie ronda Rataje. Chociaż inwestycja wciąż miała kosztować sporo - 154 miliony, to miasto uwzględniło w tej kwocie również zakup kilkunastu autobusów elektrycznych. Z jakiego powodu? Nie wiadomo. Pewne jest natomiast to, że aż 106 milionów udało się pozyskać z funduszy unijnych.

Jak informuje epoznan.pl, ogłoszony w maju przetarg, który miał wyłonić biuro projektowe oraz wykonawcę prac, został unieważniony. Do Poznańskich Inwestycji Miejskich wpłynęły tylko dwie oferty - jedna na kwotę 224,5 miliona, zaś drugi na 131,8 miliona złotych. Miasto z kolei na tylko ten cel zamierzało przeznaczyć... 89 milionów.

Teraz postanowiono więc rozpisać nowy przetarg. Jak możemy przeczytać na stronie PIMPlanowany zakres prac obejmuje zaprojektowanie a następnie rozbudowę i przebudowę istniejącego układu torowo-drogowego, w tym przebudowę i budowę nowej konstrukcji nawierzchni jezdni oraz wydzielonego torowiska tramwajowo-autobusowego wzdłuż ulic Bolesława Krzywoustego, Jana Pawła II i Ludwika Zamenhofa.

Na wykonanie zamówienia Zamawiający przewidział 1100 dni od daty podpisania umowy (czyli około 3 lata), a otwarcie nadesłanych ofert zaplanowano na 20.08.2018 r.

Oznacza to, że na nowe rondo, które pierwotnie miało być gotowe chwilę po otwarciu CH Posnania, a według późniejszych doniesień w roku 2019, będziemy musieli poczekać jeszcze długie lata.

Obserwuj autora: @P_Przyborowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz